TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Konkurs na najlepszą recenzję zmyślonej gry.

Moderator: Deathwing

Zablokowany
Awatar użytkownika
Deathwing

GF2022 - Pełne Wersje (msc. 1); TAPE #1 (msc. 1); Liga Mapperów Sezon I (msc. 1) Sezon II (msc. 2) Sezon IV (msc. 3) Sezon V (msc. 1) Sezon VI (msc. 2); TASC 2 (msc. 1)(msc. 3); TASC 3 (msc. 1); TASC 4 (msc. 1)(msc. 1)(msc. 1)
Posty: 318
Rejestracja: 29 gru 2006, 22:40
Kontakt:

TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: Deathwing »

Obrazek

Wyniki

Większość z was zapewne zdążyła zapoznać się z wynikami konkursu, które pojawiły się już w nocy na Discordzie, ale oczywiście nie może zabraknąć też ich oficjalnego ogłoszenia na forum. Tabela przedstawia się następująco (zgodnie z zapowiedziami, żaden głos nie został odjęty):


1. Michu (Recenzja 7 – Flying Colors) - 16 pkt
Spoiler:
2. Mikisi (Recenzja 15 – Zaraza) - 15 pkt
Spoiler:
3. Powczan (Recenzja 8 – Wyzwanie) - 13 pkt
Spoiler:
4. Axer (Recenzja 14 – Wyzwanie), GameBoy (Recenzja 2 – Zaraza), Zombik (Recenzja 11 – Wyzwanie) - 11 pkt
7. Noruj (Recenzja 1 – Flying Colors) - 10 pkt
8. puniek (Recenzja 6 – Wyzwanie) - 9 pkt
9. Karrmel21 (Recenzja 9 – Flying Colors) - 8 pkt
10. Dragon Kamillo (Recenzja 4 – Wyzwanie) - 6 pkt
11. Piolodiusz (Recenzja 13 – Zaraza), Vodun (Recenzja 5 – Zaraza) - 5 pkt
13. Stanior (Recenzja 3 – Flying Colors) - 4 pkt
14. Jolantyn (Recenzja 12 – Flying Colors) - 3 pkt
15. WładcaKasztanów (Recenzja 10 – Wyzwanie) - 2 pkt


Dla zainteresowanych: tabela oddanych głosów.


Podsumowanie

Gratulacje dla zwycięzców i wielkie dzięki dla wszystkich uczestników za wyśmienitą zabawę! Praktycznie do ostatniego dnia oddawania prac nie miałem pewności, czy konkurs wypali, jednak stanęliście na wysokości zadania, a nawet przerośliście moje oczekiwania. Powtórzę się, ale jest warte podkreślenia, że 15 oddanych tekstów to, jak na pierwszą, próbną edycję, genialny wynik! Co więcej, chyba po raz pierwszy mieliśmy w scenowym konkursie tak wysoki i zarazem wyrównany poziom. Każdą nadesłaną pracę można bez cienia wstydu zaprezentować szerszej społeczności, chociażby na łamach RMteki, co zresztą stanie się udziałem recenzji na podium (znakomitym zbiegiem okoliczności - z trzech różnych gier!). Nie jest wielkim zaskoczeniem, że na pierwszym miejscu uplasował się - najbardziej doświadczony w temacie - towarzysz naczelny M, ale że pozostałe dwa obejmą debiutanci Mikisi i Powczan, to już niemała niespodzianka. Świetna robota, panowie. Cieszy też, że niemal wszyscy zapisani oddali prace w konkursie i że udało się zmobilizować osoby, które w scenowych wyzwaniach biorą udział bardzo rzadko (Stanior, Noruj) lub po raz pierwszy (Piolodiusz). Mam nadzieję, że będziecie jeszcze w przyszłości włączać się do zabawy z podobnym zaangażowaniem, podobnie jak reszta uczestników. Wspaniały to był konkurs, nie zapomnę go nigdy.


Założenia

Wspomniałem w trakcie głosowania, że każdą grę przygotowywałem z pewnym mniejszym lub większym zamysłem. Celowo lub nie, nikt tak do końca nie zbliżył się do moich koncepcji, które poukrywałem w tych szczątkowych dialogach ze screenów. Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia, tym bardziej, że wasze pomysły niejednokrotnie przewyższały moje, ale teraz w ramach ciekawostki chciałbym opisać nieistniejące gry z mojej perspektywy:


Wyzwanie

Szczerze mówiąc, ten projekt był najmniej określony w mojej głowie. Tytuł i gatunek to jawne nawiązanie do konkursowych gier Puni/Puńka, połączone z humorystycznym podejściem wziętym z Co się stało z dziadkiem? Powczana. Pierwotnie gra miała mieć zupełnie inny klimat i fabularną otoczkę, bo miała opowiadać o czarnoskórym adepcie magii oskarżonym o jakieś przestępstwo przez rządzącą kastę magów. Bohater musiał uciec z więzienia, po czym miał organizować sobie ekipę popleczników i wywołać rebelię. Ostatecznie to wszystko wydało mi się zbyt poważne, a że zależało mi na dorzuceniu do konkursu czegoś otwarcie śmieszkowego, to powstało Wyzwanie w obecnej formie, z Laurą, Valerią i ich bezimiennymi kolegami, którzy pakują się wiecznie w jakieś tarapaty, obrzucając przy tym inwektywami ludzi dookoła i siebie nawzajem. Oczywiście miał tu być obecny (wymuszony) wątek romansowy między bohaterkami (tak, to nie przejęzyczenie, Laura chce się żenić), który zresztą miał być głównym źródłem konfliktu napędzającym akcję (plus dla Dragona za skupienie się na wątku ślubu). Napadanie na poborcę podatków (którym nie miała być jednak Valeria) to kolejny jawnie lewicowy wątek, który miałem ochotę zawrzeć dla żartu, ale tak naprawdę nie wymyśliłem do końca, czy mamy po prostu do czynienia z gromadą lewackich patusów w świecie fantasy, czy z jakąś bardziej zaangażowaną społecznie grupą, która stara się być jak banda Robin Hooda. Interpretacja była otwarta, a wasza pomysłowość w tym temacie okazała się naprawdę zaskakująca.


Flying Colors

Odgadnięcie, że chodzi o grę o piratach, nie stanowiło żadnego problemu, ale już w szczegółach wszyscy się rozmijają. Jak niektórzy trafnie zauważyli, nazwy własne sugerują umiejscowienie akcji na Bahamach. Eleuthera to jedna z wysp archipelagu, a Nassau to miasto na wyspie New Providence, które zasłynęło jako siedlisko piratów na początku XVIII wieku. "Odbicie Nassau" to nawiązanie do roku 1718, kiedy to miasto opanowała brytyjska Royal Navy. A zatem Vincent, jako piracki kapitan, który w walce z Brytyjczykami stracił swój okręt, zwierza się towarzyszowi, że pragnie teraz zemsty i nie wyklucza w przyszłości wypędzenia stamtąd najeźdźców. Jego przeciwnicy są zresztą wyraźnie ukazani pod postacią angielskiego żołnierza w charakterystycznym czerwonym mundurze i trikornie (określano takich pogardliwie słowem "homary"). Czy Vincentowi uda się osiągnąć cel, to już zależy od gracza. Całość była inspirowana komiksem Republika Czaszki (polecam), który czytałem akurat w czasie przygotowywania konkursu. Sama postać bohatera to zresztą żywcem wyjęty z graficznej opowieści kapitan Sylla (lekki edit RTP wystarczył, by upodobnić jeden z charów do tej postaci). Oczywiście gra nie miała pretendować do miana historycznie poprawnej, bo mamy tu skakanie po lewitujących skałach i zbieranie diamentów, więc jak najbardziej można było podciągnąć to pod lekkie fantasy. Mechanicznie już nie było raczej żadnych wątpliwości: to z jednej strony nawiązanie do Ame Majo Axera, a z drugiej do Move That Box Crashykka. Jeśli zaś chodzi o tytuł, to "flying colors" oznacza podniesioną banderę. To jednocześnie angielski idiom, który oznacza odniesienie sukcesu lub wykonanie czegoś poprawnie, a wywodzi się z epoki odkryć geograficznych (po odniesieniu zwycięstwa okręty powracały do portów z podniesioną banderą). Nie chodziło zatem o żadne latające kolorki, tylko o typowo marynistyczne określenie na sukces.


Zaraza

A to dla odmiany nie do końca fejkowy projekt. Przygotowywałem Zarazę na Konrad Championship 2, ale w nieco innej formie i bez użycia Maniaka (który zdaje się nie miał jeszcze wtedy wbudowanej obsługi myszki). Jasne, mogłem użyć innego patcha, ale na samą myśl o babraniu się w badziewnie działających i niekompatybilnych ze sobą łatkach robi mi się niedobrze, więc ostatecznie projekt upadł przez problemy z nawigacją. Zostało mi się po nim trochę grafik, a że chciałem zawrzeć w konkursie też przygodówkę nawiązującą do moich tejpowych produkcji, to wybór był oczywisty. Title screen to prawie bez zmian ten oryginalny. Jeśli chodzi o fabułę, inspirowaną wszechobecnym wówczas kowidem: akcja miała toczyć się w XIX-wiecznym pseudohiszpańskim miasteczku Cardona opanowanym przez nie do końca zidentyfikowaną chorobę (ale niezwiązaną z biegunką), która zabija ludzi w przeciągu kilku dni od zakażenia. Bohater - medyk o imieniu Santiago - powraca przy tej okazji do miasteczka, z którym wiążą go pewne burzliwe wydarzenia z przeszłości, by pomóc w opanowaniu zarazy. Nie będę zdradzał więcej szczegółów, bo może jeszcze wrócę do tego projektu, skoro technicznie już nic nie stoi mi na przeszkodzie. Prócz obecnej wtedy realnej pandemii, lekką inspiracją była dla mnie Dżuma Camusa i gra Pathologic, w którą nawet nie grałem, ale o niej czytałem. Jak zauważył Vodun, w grze obecny miał być system dnia i nocy, a każda akcja miała zabierać określoną ilość czasu, przez co nie każdego chorego dałoby się uratować i trzeba by podejmować trudne wybory. Paski na dole pod ekwipunkiem miały określać liczbę sztuk antidotum, bandaży (nie, Mikisi, to nie papier toaletowy), dawek morfiny i poziom zmęczenia bohatera. Prócz tego oczywiście klasyczne zbieranie i używanie przedmiotów i sporo dialogów z mieszkańcami. Wszystko w poważnym tonie i bez jakichś większych elementów fantastyki... chociaż nie do końca. Tematem, który wybrałem wtedy na Konradach było "spotkanie z samym sobą", ale moja interpretacja niech na razie zostanie tajemnicą.


Uwagi końcowe

Jeśli macie jakieś uwagi lub sugestie dotyczące dowolnego aspektu konkursu (tematy, głosowanie, punktacja itp.), to teraz jest moment, żeby je wygłosić. Myślę, że obecny format niejawnego głosowania bez chaosu związanego z odejmowaniem sprawdził się dobrze, ale chętnie przyjmę każde pomysły na usprawnienie kolejnych edycji. Bo - dzięki waszemu zaangażowaniu - nie ma wątpliwości, że TARKA jeszcze powróci. Ale to dopiero po 7 edycji TASC.
turn up the silence
Awatar użytkownika
GameBoy

Golden Forki 2009 - Pełne Wersje (miejsce 1); Puchar Ligi Mapperów II (zwycięstwo); TA Sprite Contest 6 (miejsce 3)(miejsce 3)
Posty: 1781
Rejestracja: 11 lip 2009, 13:47
Lokalizacja: Wieluń

Re: TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: GameBoy »

Spodziewałem się trochę wyższego miejsca, ale jak na de facto debiut pisarski to nie jest źle. Cieszę się, że Człowiex i metalcore'owy cover Barki się podobały, patrząc po komentarzach.

Dobrze, że Michu zajął pierwsze miejsce, bo inaczej trochę wstyd by był. xd
Piolodiusz
Posty: 9
Rejestracja: 15 kwie 2020, 11:06
Lokalizacja: Radom

Re: TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: Piolodiusz »

Chłop, co narzeka na czwarte miejsce. Po prawdzie to nas trochę łączy, ja też miałem czwarte. Od końca.
Awatar użytkownika
Powczan

GF2022 - Pełne Wersje (miejsce 2); TAPE#3 (miejsce 1); TAPE#1 (miejsce 3); TARKA1 (miejsce 3); TASC 6 (miejsce 1); TASC 5 (miejsce 3)
Posty: 962
Rejestracja: 30 gru 2009, 14:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: Powczan »

Chyba nikt się nie spodziewał, że taki konkurs wyjdzie tak dobrze. Świetnie się bawiłem nie tylko zmyślając grę i pisząc jej recenzję, ale też czytając inne i próbując zgadnąć autorów. Z kilkoma nawet trafiłem, za to nie spodziewałem się, że tak ciężko będzie mi je oceniać. Tak naprawdę wszystkie były napisane co najmniej nieźle i musiałem się mocno czepiać, żeby wyłonić faworytów, co świadczy o wysokim poziomie. A same tematy to była pierwszorzędna robota i IMO zrobiły większość konkursu. Potencjał do zmyślania cudów i kręcenia beki był ogromny i dał super pole do popisu.
Dzięki za wszystkie głosy - nie spodziewałem się ich tak dużo, no i gratulacje dla Towarzysza naczelnego M i Rhubarba aka Mikisiego za dwa pierwsze miejsca. Teraz pozostaje tylko zmusić Deathwinga i Jazza, żeby nagrali ten metalcore'owy cover Barki w duecie. Zaraza też ma powstać - nie można wrzucać takich szumskrinów i nic z tym nie zrobić. Masz już maniaka z obsługą myszy, więc nie ma wymówek :v
Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie :)
Awatar użytkownika
Noruj

Golden Forki 2015 - Pełne Wersje (miejsce 1); Golden Forki 2014 - Zapowiedzi (zwycięstwo); Golden Forki 2011 - Pełne Wersje (miejsce 1)(miejsce 1); Golden Forki 2010 - Zapowiedzi (miejsce 3); TAPE#4 (miejsce 1)
Posty: 1252
Rejestracja: 15 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: Noruj »

Jestem zadowolony ze swoich punktów, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że wymęczyłem tekst w półtorej godziny ostatniego dnia przed terminem.

Byłem zaskoczony tym, jak wiele osób potraktowało moją recenzję jako śmieszkową, podczas gdy pisałem ją całkiem na poważnie xD

Gratuluję zwycięzcom konkursu i myślę, że chętnie wezmę udział w następnej edycji :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Mikisi

Golden Forki 2020 - Dema (miejsce 2); TA Project Extravaganza #3 (miejsce 2); TA Project Extravaganza #1 (miejsce 3); TARKA1 (miejsce 2)
Posty: 321
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:45

Re: TARKA #1 - Oficjalne wyniki

Post autor: Mikisi »

Miałem napisać to wczoraj, ale piszę dziś...

Bardzo dziękuję za oddane na mnie głosy!!!
Z początku spodziewałem się, że może udać mi się osiągnąć wysokie miejsce, jednak upływający czas sprawiał, że moje nadzieje malały, zwłaszcza patrząc na sporo nieprzychylnych opinii w postach. Tym bardziej mi miło, że uzyskałem tyle głosów - obiecuję, że na następnej Tarce nie będę się gryzł w język i urodzę godnego następcę kopro-zarazy!

Co do moich ocen - dla mnie w konkursie przede wszystkim ważny był humor i pewna abstrakcja zawarta w tekstach. Wiem, że wśród głosujących przeważały dwa podejścia - jedno zbliżone mojemu, a drugie nastawione na jak najbardziej realistyczne odwzorowanie prawdziwych recenzji i prawdziwie możliwie istniejącej gry. Ja od drugiej opcji całkowicie się nie odcinam, bo poza humorem, absurdem, czy kreatywnością zwracałem też uwagę na to, żeby tekst faktycznie w istocie był recenzją gry i o grze opowiadał, stąd mojego głosu mogły nie dostać teksty, które mimo bycia zabawnymi przeholowały i nie wpasowały się w pełni w koncepcję konkursu.

Sam proces ustalania na co chcę zagłosować był jednak męczący, wiele tekstów mi się zlewało, a wspaniały wynik zgłoszonych prac nieco utrudniał kilkukrotne czytanie wszystkiego. Mimo tego, w końcu udało mi się to ogarnąć, chociaż ryzyko nie oddania głosów nieustannie wprawiało mnie w stres.

Dziękuję wam, dziękuję organizatorowi, sobie samemu również, piękna była to przygoda. Jak to się mówi, stare dobre czasy zawsze są wtedy, gdy już się w nich nie uczestniczy, a że z opóźnieniem piszę ten post, to już możliwe jest wspominanie Tarki z łezką w oku!
Obrazek ObrazekObrazekObrazek
Zablokowany