[VXAce] Schizma

[Wilczy Miot]

Schizma

Fabuła:

Spoiler:

W dawnych czasach żył potężny mag, Nipedec. Odkrył on nową dziedzinę magii, goecje. Polegała ona na przyzywaniu potworów i demonów z otchłani i niewoleniu ich na własne potrzeby. Przyzwał on niezliczone zastępy sługusów, a także nauczył tego swoich uczniów. Gdy jeden z jego uczniów umarł na skutek wypadku, jego przyzwane sługi, nie związane już żądną więzią, oszalały i zaczęły zabijać ludzi. Gdy Nipedec zdał sobie sprawę, wraz se swymi uczniami, jak niebezpieczną dziedzinę magii odkryli, zamierzali zbadać, jak odsyłać z powrotem sługi do otchłani. Bezskutecznie. U kresu życia swego mistrza, uczniowie w desperacji zaklęli jego sługi w magicznym pojemniku, który wyrzucili na środku morza, w nadziei, że zatonie i nikt nigdy go nie otworzy. Zabezpieczyli go licznymi czarami, a w świat wysłali liczne przestrogi. Nipedec umarł niedługo potem. Na nieszczęście świata, samotny rybak wyłowił pewnego dnia owy pojemnik, a tajemnicze głosy obiecały mu, w zamian za otwarcie skrzynki, służbę i bogactwa. Rybak starał się całymi dniami, ale nic nie mógł zrobić z magicznymi zabezpieczeniami. W końcu udał się do miasta i sprzedał skrzynie magowi, który nie słyszał jeszcze przestróg uczniów Nipedeca. Zdołał on otworzyć skrzynie i uwolnił na świat ogromną plagę potworów. Od tamtych czasów geocja jest zakazaną dziedziną magii. Uczniowie Nipedeca wiele lat po śmierci swego mistrza starali się walczyć z okropieństwami, jakie nawiedziły świat. Sprzymierzyli się z jedną z nielicznych międzynarodowych struktur tamtych czasów - kościołem Świętego Formieniakzda. Ten zgodził się pomóc, a w zamian ci pomogli mu, siłą swych sług, zbudować wiele domów wiary. Kościół wyznaczył grupę szczególnie uzdolnionych w walce rycerzy, a uczniowie Nipedeca nauczyli ich prostych zaklęć, by skuteczniej mogli walczyć z potworami. Tak powstał zakon Świtu( Auroliusze ) , który tępi potwory, i tropi ludzi, którzy praktykują goecje.

Mechaniki:

Spoiler:

-System walki ABS,
-Skakanie,
-Alchemia,
-Rzemiosło,
-Drzewko Rozwoju Postaci.

Komentarz od Ziemniaka:

Spoiler:

Prawdę mówiąc, nie sądziłem, że się to jakkolwiek uda. Było to przedziwne, uczynić zdjęty projekt mniej zdjętym.
Po czasie muszę przyznać, że ta gra sporo traci, jak nie jest już zakazana (w sensie, nie korzysta z licencji), fabuła jest teraz, wydaje mi się, mniej ciekawa, chociaż może nie mi to oceniać.
W samej grze niewiele uległo zmianie, poprawiono parę błędów, dodano parę nowych, by móc je później poprawić i udawać, że WM jeszcze żyje, drobne zmiany w balansie, zadaniach... Zasadniczo, jeśli ktoś nie lubił tej gry wcześniej, teraz też mu się nie spodoba. Zmiany były drobne, raczej wynikające z konieczności. Być może kiedyś jeszcze trochę to pchniemy, ale na razie... to raczej koniec, jeśli chodzi o mnie i wilczy miot (no, prawie, być może będę miał dla was kiedyś jeszcze jakąś niespodziankę).
Nie widzę się w tym zespole, bardzo eufemistycznie mówiąc.
Zobaczymy co będzie, na razie jednak jestem zadowolony, że zakończyłem chociaż ten rozdział w moim życiu. To dziwne nagle nie myśleć o tym, że trzeba to skończyć. Jakby pojawiła się nowa przestrzeń w głowie.

Obrazki z gry:

Spoiler:

Link do Gry:
https://www.mediafire.com/file/2n3v0m39 ... a.rar/file

[Jolantyn]

fajnie, że można znów zagrać w tę grę i że usunęliście wszelkie powiązania z marką Wiedźmin, ale gdyby nie to że dostałem info na discordzie o nowym poście na forum, to nawet nie dowiedziałbym się, że zrobiliście coś z tą grą. Mówiliście o tym gdzieś, że macie w planach to zrobić? Czy po prostu tak na odwal się z niechcenia nie poinformowaliście nikogo o tym, że coś działacie?

[Amelanduil]

Totalnie nie rozumiem tego problemu z tym, że "fabuła jest słaba, bo nie jest na podstawie wiedźmina"
Bardzo dziwne jest dla mnie podejście jakoby umiejscowienie w konkretnym, już isniejącym świecie przedstawionym zmieniało w jakikolwiek sposób odbiór gry. Jest to dla mnie tak kuriozalne, że mam kłopoty, z której strony to ugryźć.